W roku 2007 w Polsce wydobyto 88 mln ton tego surowca energetycznego. W 2013 roku wydobycie spadło do 76,5 mln ton. W 2013 roku wydobycie spadło do 76,5 mln ton. Obecnie Polska jest importerem netto węgla (tzn. więcej węgla importuje niż eksportuje), i to mimo wzrostu eksportu w 2013 roku o 3,2 mln ton (z 7,4 mln t do 10,6 mln t).
Gaz ziemny wykorzystuje się również do produkcji: metanolu, alkenów, kwasów karboksylowych, szkła i plastiku. Rocznie Polska zużywa nieco ponad 20 mld m 3 tego surowca. Według danych z GUS, w 2020 przemysł był odpowiedzialny za aż 44,7% zużycia. W Polsce na jedną osobę w 2020 roku wyniosło ono: 6 031 kWh – w miastach; 10 235
W tabeli 1 przedstawiono dane dotyczące pogłowia bydła, trzody chlewnej i drobiu w Polsce w poszczególnych latach. Według danych zebranych przez GUS (2020 r.) pogłowie bydła, trzody chlewnej i drobiu w Polsce, na koniec 2019 roku wynosiło odpowiednio 6 261,6, 11 215,5 oraz 178 342 tys. szt. W ostatnich latach szczególnie zauważalny
Gaz ziemny występuje w izolowanych porach skalnych (kolor żółty), zaś mechanizmem ograniczania przepuszczalności jest zazwyczaj powstawanie minerałów diagenetycznych (ciemnoszare) .
Wzrost zapotrzebowania na gaz. -Systematycznie wzrasta krajowe zużycie gazu ziemnego, które na koniec 2020 r. wyniosło 213,2 TWh, czyli o 4,4 procent więcej w stosunku do 2019 roku. Obserwowany jest zarówno wzrost sprzedaży paliw gazowych do odbiorców końcowych, jak również wzrost liczby odbiorców końcowych – czytamy w raporcie.
Słowa kluczowe: zasoby surowcowe, ropa naftowa, gaz ziemny, w ęgiel, prognozy energetyczne Streszczenie. W artykule dokonano przegl ądu i ewaluacji zasobów kopalnych surowców energetycznych na świecie. Węgiel kamienny i brunatny, ropa naftowa i gaz ziemny b ędą stanowiły jeszcze przez okres co najmniej kilkudziesi ęciu
. Gaz ziemny, nazywany również błękitnym paliwem, to jedno z najczystszych i najbardziej ekologicznych rodzajów paliwa, jakie jest powszechnie wykorzystywane. Na terenie Polski można spotkać różne rodzaje gazu, warto więc wiedzieć, który z nich i w jaki sposób, oraz na jakim obszarze naszego kraju można wykorzystać. Na początek warto sprawdzić, z jakimi rodzajami gazu ziemnego mamy do czynienia w Polsce?Ze względu na wygodę oraz wiele innych zalet, gaz ziemny coraz częściej spotykany jest w domach oraz w mieszkaniach. Każdy użytkownik kuchenki gazowej czy pieca gazowego powinien wiedzieć, z jakim rodzajem gazu ma styczność. W takim razie jak sprawdzić rodzaj gazu?Najpopularniejszy rodzaj gazu ziemnegoInne rodzaje gazu ziemnegoPłynny gaz ziemny – rodzajeJaki rodzaj gazu w mieszkaniu?Mapa rodzajów gazu w PolsceNajpopularniejszy rodzaj gazu ziemnegoNa rynku znajdziemy obecnie pięć rodzajów gazu ziemnego. Wśród nich możemy wymienić gaz zawierający około 98% metanu i przez to nazywany gazem ziemnym wysokometanowym typu E. W jego przypadku minimalne ciepło spalania wynosi 34 MJ na metr sześcienny. Jednocześnie jest to ten rodzaj gazu, jaki znajdziemy w mieszkaniu. Przeznaczeniem gazu wysokometanowego jest zasilanie gospodarstw domowych. Jeśli więc typ E gazu ziemnego znajduje się w sieciach gazowych, łatwo zgadnąć, jaki rodzaj gazu w mieszkaniu będzie zasilał między inny centralne rodzaje gazu ziemnegoNa rynku dystrybuowanych jest jeszcze pięć innych rodzajów gazu ziemnego. Cztery z nich to rodzaje gazu ziemnego zaazotowanego, w którego składzie znaleźć można znacznie mniejszą ilość metanu w stosunku do rodzaju wysokometanowego. Typ Lw posiada w składzie mniej niż 80% metanu, typ Ls mniej niż 72%, typ Ln – poniżej 66%, natomiast typ Lm – poniżej 61%. Dwa ostatnie typy gazu nie są dostępne w Polsce. Piątym rodzajem gazu ziemnego jest grupa L. Ten rodzaj gazu może być wykorzystywany jedynie lokalnie, zarówno w gospodarstwach domowych, jak i w firmach. Aby móc z nich korzystać, konieczne jest zlokalizowanie nieruchomości w pobliżu kopalń, stąd ich lokalne gaz ziemny – rodzajeNie zawsze w sieci znajdziemy któreś w wcześniej wymienionych rodzajów gazu. Dystrybuowane są również gazy płynne, takie jak propan-butan, i to one mogą zasilać sieć gazową. Dostępne są dwie wersje – grupy GPP oraz rozprężony grupy B/P. Gaz płynny nie występuje w naturze. Jest produktem powstającym podczas procesu rafinacji ropy czy podczas wydobywania gazu ziemnego. Płynny propan-butan cechuje się też niższą temperaturą zapłonu – wynosi ona 460 stopni rodzaj gazu w mieszkaniu?Czy w związku z taką ilością rodzajów gazu i opcji dystrybucji w Polsce zawsze wiadomo, jaki rodzaj gazu w mieszkaniu znajduje się w sieci? I czy daje możliwość korzystania z kuchenki? Wciąż pozostaje odwieczne pytanie, jak sprawdzić rodzaj gazu ziemnego we własnym mieszkaniu. O ile wspólnota mieszkaniowa nie poinformowała inaczej, w sieci gazowej budynku będzie znajdować się gaz typu E ze względu na jego najlepszą wydajność energetyczną. Wybierany jest najpowszechniej ze względu na dobre spalanie oraz ilość generowanej energii. Pozostałe typy występują lokalnie, głównie w obrębie zachodniej części kraju oraz w okolicach Koszalina i rodzajów gazu w PolsceBędąc na etapie projektowania domu inwestorzy mogą sprawdzić dokładne położenie swojej działki oraz możliwości, jakie daje. Jeśli nieruchomość będzie zlokalizowana w pobliżu kopalni, możliwe jest dystrybuowanie w sieci do gospodarstwa domowego gazu typu L. W sieci można znaleźć dokładne mapy z uwzględnionymi rodzajami gazu dla lepszego rozeznania w sytuacji. Warto pamiętać, że najpowszechniej spotykanym gazem w Polsce jest wysokometanowy gaz typu BorowiecUkończył technikum budowlane i od tego czasu zakochał się w remontach, wykończeniach i stolarce.
Ogrzewanie domu gazem wbrew pozorom ma wielu zwolenników. Rozwiązanie to jest bowiem wygodne dla jego użytkowników oraz przyjazne dla środowiska w porównaniu z klasycznymi kotłami na paliwa stałe. Ponadto jest ono także tańsze od ogrzewania za pomocą energii elektrycznej. Osoby planujące montaż ogrzewania gazowego w swoim domu mają natomiast do wyboru dwie opcje, jeśli chodzi o rodzaj gazu. Jest nim gaz ziemny oraz gaz płynny LPG, który z nich jest wobec tego lepszy? Gaz ziemny i propan butan najważniejsze różnice związane z ogrzewaniem tymi paliwami Gaz ziemny określany jako CNG dystrybuowany jest za pomocą sieci gazowych przyłączanych do budynków. W związku z tym, aby móc za jego pomocą ogrzewać dom potrzebne jest wykonanie przyłącza, które nie zawsze jest możliwe. Paliwo gazowe w tym przypadku jest natomiast dostarczane do pieca za pomocą instalacji gazowej. Z kolei propan oraz propan butan określane, jaki LPG magazynowane są w specjalnych zbiornikach, do których dostarczane jest przez wybranego dostawcę. Ogrzewanie domu tym rodzajem gazu wymaga więc odpowiedniej ilości miejsca wokół budynku, gdyż magazynujący go zbiornik musi znajdować się w odpowiedniej odległości od domu, określanej ściśle przez przepisy. Przy czym warto pamiętać, że osoby decydujące się na ogrzewanie domu za pomocą LPG nie muszą wcale kupować zbiornika na własność. Mogą one bowiem wydzierżawić go od dostawcy gazu, unikając tym samym formalności związanych z jego przeglądami, legalizacją oraz naprawami. Cena gazu ziemnego a propanu butanu Jeśli chodzi o ceny gazu w przypadku, CNG są one regulowane odgórnie, zużyte paliwo rozliczane jest natomiast w ten sam sposób jak w przypadku kiedy jest ono wykorzystywane na przykład do gotowania. Oznacza to więc, że cena gazu ziemnego to nie tylko koszt związany z jego zużyciem, ale także opłaty stałe i sieciowe. Rozliczany jest on natomiast za pomocą taryfy gazu W-3 przeznaczonej dla osób wykorzystujących gaz ziemny do ogrzewania domów, przygotowania ciepłej wody użytkowej oraz posiłków. Ceny propanu lub propanu butanu nie podlegają natomiast regulacjom. Oznacza to więc, że ich wysokość zależy tak naprawdę wyłącznie od wybranego dostawcy. Jednak pomimo to, że na rynku znaleźć można dostawców LPG oferujących gaz w atrakcyjnych cenach, jest on wciąż droższy od gazu ziemnego. Nawet w przypadku zastosowania propanu butanu tańszego od propanu, który ze względu na to, że zmienia swój stan skupienia już w temperaturze -0,5 stopnia Celsjusza musi być przechowywany w zbiornikach zakopanych pod ziemią, gaz ziemny wciąż jest ekonomiczniejszym rozwiązaniem. Kiedy zdecydować się na ogrzewanie domu gazem ziemnym, a kiedy propanem lub propanem butanem? Choć ogrzewanie domu gazem ziemnym jest bardziej opłacalne, nie zawsze istnieje możliwość jego wykorzystywania. Na takie rozwiązanie mogą sobie bowiem pozwolić wyłącznie osoby, które mają możliwość przyłączenia budynku do sieci gazowej. Czy jeśli nie ma takiej opcji, ogrzewanie gazem staje się nieekonomiczne? Otóż nie. Nawet w przypadku kiedy istnieje konieczność zainstalowania na działce zbiornika, który będzie regularnie tankowany propanem lub butanem, ogrzewanie gazowe wciąż jest o wiele lepszym rozwiązaniem niż chociażby tradycyjne kotły na drewno, lub węgiel czy ogrzewanie elektryczne. Dodatkowo jest ono także wygodne w codziennej eksploatacji. W związku z tym na ogrzewanie domu gazem ziemnym należy zdecydować się zawsze, jeśli istnieje możliwość podłączenia budynku do sieci gazowej. W innym przypadku najlepiej wybrać propan, który nie wymaga wkopywania zbiornika na działce. Istotną informacją dla osób zastanawiających się nad ogrzewaniem gazowym zasilanym za pomocą propanu jest także to, że jeśli w przyszłości do ich budynku zostanie doprowadzona sieć gazowa, zmiany związane z instalacją grzewczą pozwalające na wykorzystywanie w niej gazu ziemnego nie wymagają dużych nakładów finansowych. Wystarczy jedynie wymienić palniki w kotłach, aby móc odejść od propanu. to największa w Polsce porównywarka, w której skupiamy się na tematyce fotowoltaiki, prądu oraz gazu. Od 2010 roku piszemy o rynku energii, tworzymy raporty i rankingi, które pomagają wybrać najlepsze firmy oraz obniżyć rachunki naszym użytkownikom
Czas czytania: około z raportem Państwowego Instytutu Geologicznego – Państwowego Instytutu Badawczego wydobycie gazu ziemnego w Polsce od wielu lat oscyluje wokół 5 mld m3 począwszy od lat 90., w Polsce stale wzrasta zapotrzebowanie na gaz ziemny. Jego konsumpcja w 2019 roku przekroczyła poziom 20 mld Kowalski w swojej wypowiedzi zaniża o 1 mld m3 poziom rocznego wydobycia gazu ziemnego w Polsce, jednocześnie prawidłowo wskazuje na zapotrzebowanie na ten surowiec. Z tych względów uznajemy jego wypowiedź za gazu wydobywamy rocznie w Polsce?Danych na temat rocznego wydobycia gazu ziemnego w Polsce, a także zapotrzebowania na ten surowiec, dostarcza opublikowany w ubiegłym roku raport Państwowego Instytutu Geologicznego – Państwowego Instytutu w nim, że na koniec 2019 roku wydobycie gazu ziemnego w Polsce wynosiło prawie 5 mld m3 , zaspokajając ok. jedną czwartą krajowego – rosnącego od początku lat 90. – zapotrzebowania, które kształtowało się w 2019 roku na poziomie 20 mld m3 i stopniowo charakterystyczną złóż gazu ziemnego położonych na terenie Polski jest ich duża liczba przy równoczesnej niedużej zasobności. Na koniec 2019 roku istniało 305 złóż gazu ziemnego, które występują głównie na Niżu Polskim, gdzie znajduje się ponad 72 proc. jego wydobywanych zasobów. Złoża gazu udokumentowano również na przedgórzu Karpat, a niewielkie zasoby występują także w małych złożach obszaru Karpat oraz w polskiej strefie ekonomicznej z komunikatem Urzędu Regulacji Energetyki na koniec III kwartału 2020 roku 187 podmiotów posiadało koncesję na obrót paliwami gazowymi. Natomiast 92 przedsiębiorstwa aktywnie uczestniczyło w obrocie gazem gazu wydobywa w Polsce PGNiG?Janusz Kowalski w wypowiedzi użył argumentu swojego kierownictwa w Polskim Górnictwie Naftowym i Gazownictwie. Spółka ta niezmiennie pozostaje głównym podmiotem pod względem ilości wydobywanego gazu ziemnego w Polsce. Warto przy tym zauważyć, że spółka wydobywa gaz ziemny nie tylko w Polsce, ale również w Norwegii i Pakistanie. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich prowadzi prace wydobycia gazu ziemnego przez PGNiG ze złóż polskich w ostatnich latach wynosił odpowiednio:2016 r. – 3,88 mld m32017 r. – 3,84 mld m32018 r. – 3,81 mld m32019 r. – 3,82 mld m32020 r. – 3,75 mld Kowalski w swojej wypowiedzi zaniża o 1 mld m3 wartość rocznego wydobycia gazu ziemnego w Polsce, co uwypukla ponad stan faktyczny różnicę pomiędzy krajowym wydobyciem tego surowca a jego zapotrzebowaniem, które były wiceminister trafnie określił na poziom 20 mld m3. W świetle tych informacji wypowiedź uznajemy za otrzymywać od nas cotygodniowe podsumowania sprawdzonych wypowiedzi polityków?
Polska jest niezwykle bogata w surowce energetyczne. Powinny one służyć mieszkańcom i Ojczyźnie. Te energetyczne bogactwa regionów, to przede wszystkim wielkie zasoby węgla kamiennego i brunatnego oraz gazu ziemnego pod powierzchnią ziemi, a także ogromne zasoby gorących wód podziemnych. Zasoby te mogą stanowić podstawę różnych dróg rozwoju. Pod powierzchnią Polski do głębokości 3 km, zalega km³ wód geotermalnych (co odpowiada objętości wody zawartej w 2,5 morzach bałtyckich). Wody geotermalne występują w Polsce na obszarze km² w dziesięciu ,,okręgach”. W okręgach tych woda mierzy od 30 do 200°C i zawarta jest w niej energia cieplna, równoważna energii 34,7 mld ton ropy naftowej. Energia cieplna gorących skał, do głębokości 10 km, jest trzykrotnie większa. Polska mapa Strumienia Ciepła Ziemi opracowana przez PAN, pokazuje, że na głębokości 6 km temperatura ziemi w niektórych województwach osiąga 350°C. Szkic prowincji i okręgów geotermalnych Polski wg prof. J. Sokołowskiego, Polska Geotermalna Asocjacja, Kraków 2008 r. * Grafika ze strony: Niedawno jeszcze były plany rozwoju polskiej energetyki w oparciu o energię jądrową i wiatrową. Dla mieszkańców naszych ziem nie jest obojętne, jakie zasoby energii będą wykorzystywane w ich przestrzeni życiowej. Energetyka węgla kamiennego znajduje się w kryzysie. Plany zamykania kopalń napotykały na protesty. Protesty pojawiają się również w związku z górnictwem węgla brunatnego. Jednak w tym przypadku mieszkańcy nie zgadzają się na budowanie nowych odkrywek w miejscach ich zamieszkania. Podobne protesty związane były z planami budowy elektrowni jądrowych. Także energetyka wiatrowa napotyka na wielkie protesty lokalnej ludności. Podstawą sukcesu gospodarczego jest właściwe gospodarowanie własnymi zasobami. Mieszkańcy, obywatele naszego Państwa, muszą mieć wpływ na wybieraną drogę rozwoju. Nikt nie może odbierać im prawa do ochrony ich środowiska życiowego. Między innymi pisze o tym papież Franciszek w encyklice Laudato Si poświęconej trosce o wspólny dom: „Zawsze konieczne jest osiąganie konsensusu między różnymi podmiotami społecznymi, które mogą wnieść różne perspektywy, rozwiązania i alternatywy. Ale miejsce uprzywilejowane w debatach powinni mieć mieszkańcy danego miejsca, zastanawiający się, czego pragną dla siebie i swoich dzieci”. Tak powinien być rozumiany zrównoważony rozwój, na który powołuje się Konstytucja RP, bardzo wiele polskich ustaw i rozporządzeń oraz dyrektyw Unii Europejskiej. Pierwsza zasada zrównoważonego rozwoju brzmi: „Istoty ludzkie są w centrum zainteresowania w procesie zrównoważonego rozwoju. Mają prawo do zdrowego i twórczego życia w harmonii z przyrodą”. Aby osiągnąć wskazany cel zrównoważonego rozwoju, konieczne jest budowanie dobrobytu. Podstawowym zaś czynnikiem powiększania zamożności jest przemysł. On przede wszystkim służy budowaniu kapitału, daje miejsca pracy i dostarcza potrzebnych towarów. Nie może on jednak odbierać ludności czystego, zdrowego środowiska naturalnego. Rozwój przemysłu jednak nie jest możliwy bez obfitych i stałych dostaw taniej energii i wody. Właśnie dostęp do obfitych i tanich zasobów energii i wody będzie decydował o możliwości rozwoju społeczeństw. Wielkie polskie zasoby węgla kamiennego to ogromny majątek, który daje szansę rozwoju dla nas i naszych przyszłych pokoleń. Niewyobrażalne jest, byśmy mieli zrezygnować z wykorzystywania ich i w przyszłości utracić. Konieczne jest jednak stopniowe wprowadzanie nowoczesnych technologii, pozwalających na sięganie do głębokich pokładów, bez narażania zdrowia i życia górników. Węgiel ten powinien w przyszłości bardziej służyć jako surowiec do syntez, a w mniejszym stopniu do spalania. Plany budowania kopalń odkrywkowych węgla brunatnego w Polsce istnieją od dawna, ale zamiar ich realizacji napotyka na zdecydowany protest mieszkańców. Odkrywka i konieczność gromadzenia nadkładu wymaga bowiem usunięcia ogromnej liczby mieszkańców z ich ojcowizny. Budowa kopalni wymagałaby również odwodnienia terenu, na którym już dziś, w całej Polsce, coraz wyraźniej brakuje wody. Promień leja depresyjnego wynosiłby kilkadziesiąt kilometrów. W ten sposób, zamiast budować dobrą przyszłość mieszkańcom w harmonii z przyrodą, ogromna ich liczba zostałaby usunięta z własnych gospodarstw rolnych, a dalszym dziesiątkom tysięcy odebralibyśmy możliwość taniej, wydajnej produkcji rolnej z powodu braku wody. Środowisko naturalne zostałoby zupełnie zdegradowane. Doszłyby jeszcze inne problemy, na przykład związane z emisją CO2. Należy dodać, że bliskie wdrożenia są technologie znacznie bardziej opłacalne od spalania węgla brunatnego, jak na przykład przetwarzanie jego na komponenty nawozowe, paliwa lub surowce do innych syntez chemicznych, przy możliwości otworowej eksploatacji złoża, bez konieczności niszczenia środowiska odkrywką. Budowa elektrowni jądrowych byłaby całkowitym uzależnianiem się od obcych technologii bez perspektyw i od obcych surowców. Ponadto, w dobie terroryzmu trudno je nazwać bezpiecznymi. Obce technologie bez perspektyw wdzierają się do nas w postaci energetyki wiatrowej, elektrowni wiatrowych dużych mocy. To jest działanie sprzeczne z ochroną środowiska i zrównoważonym rozwojem. Na dowód przytoczę fragmenty opinii Ministerstwa Zdrowia, Departamentu Zdrowia Publicznego z dnia r.: „…największe wątpliwości budzą zagadnienia związane ze szkodliwym oddziaływaniem generowanego przez elektrownie wiatrowe hałasu, infradźwięków, promieniowania elektromagnetycznego oraz efektów migotania cieni i refleksów światła… . Problemem dla okolicznych mieszkańców może być uciążliwość związana z dźwiękami nie przekraczającymi norm określonych prawnie… . Wyniki badań pokazują, iż nadmierna i długotrwała ekspozycja na infradźwięki i dźwięki o niskiej częstotliwości może wywołać chorobę wibroakustyczną (VAD). Chorobę można podzielić na 3 etapy: etap 1, łagodny (będący efektem narażenia trwającego od roku do 4 lat), gdzie obserwuje się niewielkie wahania nastrojów, nerwowość, zgagę, infekcje gardła i jamy ustnej; … etap 3, ciężki (okres > 10 lat) charakteryzujący się: zaburzeniami psychiatrycznymi, występowaniem krwotoków, hemoroidów, wrzodów dwunastnicy, spastycznym zapaleniem okrężnicy, bólami głowy, intensywnymi bólami mięśni, zmniejszeniem ostrości widzenia, zaburzeniami neurologicznymi. Wydaje się, że odległością gwarantującą zarówno dotrzymanie norm hałasu, jak i zminimalizowanie potencjalnych uciążliwości z nim związanych oraz ograniczającą do minimum wpływ emisji pola elektromagnetycznego i efektu migotania cieni dla mieszkańców przebywających w okolicach farm wiatrowych jest odległość nie mniejsza niż 2 – 4 km (w zależności od ukształtowania terenu i warunków pogodowych)”. Na przestrzeni ostatnich 200 lat, ludzkość wyczerpała ponad 50% wszystkich zasobów przyrodniczych, w tym zasoby energetyczne. W tej sytuacji tylko te kraje, które zapewnią sobie dostawę energii z zasobów odnawialnych i będą miały odpowiednie zasoby wody pitnej oraz rolnictwo produkujące zdrową żywność (niemodyfikowaną i bez szkodliwych konserwantów), na nieskażonej działaniem człowieka Ziemi, przetrwają i będą mogły normalnie egzystować. Wykorzystanie miejscowych zasobów geotermalnych nie powoduje występowania protestów, a wręcz mieszkańcy są bardzo zainteresowani wprowadzaniem technologii geotermalnych. Polska jest niezwykle zasobna w energię gorących wód podziemnych. Potencjał energetyki geotermalnej jest w naszym kraju tysiąc razy większy niż wszystkich innych rodzajów energetyki odnawialnej razem wziętych. Polskie zasoby energii w gorących wodach i skałach podziemnych są porównywalne z zasobami energii zawartymi w naszych pokładach węgla kamiennego, których wystarczalność przekracza 1000 lat, lub w równie obfitych pokładach węgla brunatnego. Energię geotermalną i geotermiczną trzeba zacząć wykorzystywać powszechnie. Złoża wód termalnych w Polsce nie są równomiernie rozmieszczone, ale w powiecie słupskim występują. Zasoby geotermalne i geotermiczne są odnawialne i nie ulegną wyczerpaniu. Nawet za 1000 lat pozostaną podobne jak dziś, jeśli ich nie zdewastujemy. Energię z gorących wód podziemnych pozyskujemy w sposób praktycznie bezemisyjny, ekologiczny. Są to zasoby miejscowe, własne, nie wymagające dalekiego przesyłu. Dodatkowo spełniają wymogi bezpieczeństwa energetycznego i uzyskiwane są przy bardzo niskich kosztach wydobycia. Wydatki inwestycyjne też nie są bardzo wysokie, jeśli uwzględnimy możliwe do uzyskania dopłaty, zwłaszcza z Funduszy Europejskich. Energia z elektrociepłowni geotermalnych może być wykorzystana wielokierunkowo. Wydatki szybko mogą się wrócić. Szczególnie, jeśli energia zostanie wykorzystana na rozwój własnej produkcji, na przykład rolnej, spożywczej lub innej. Geotermia to: produkcja energii elektrycznej i cieplnej oraz niższe opłaty za nie; nowa produkcja przemysłowa, suszarnie, chłodnie, szklarnie, nowe miejsca pracy; baseny termalne, lecznictwo. Przy budowie ciepłowni i elektrociepłowni geotermalnych oraz geotermicznych, w zależności od zaprojektowanych mocy tych jednostek, 30 do 60% kosztów budowy pochłaniają wiercenia otworów. W okresie powojennym, wykonano w Polsce ok. 36 tysięcy otworów wiertniczych - poszukiwawczych, w tym 6 tysięcy otworów głębokich, z których po dokładnej analizie, może być wykorzystanych przy budowie energetyki rozproszonej ok. 50%, czyli 3 tysiące otworów. Oszczędności przy budowie takiej energetyki, wynikające z eliminacji wierceń, mogą wynieść 90 mld zł (przyjmując średni koszt otworu głębokiego na poziomie 30 mln zł. Oprócz opracowanego już programu wykorzystania wód geotermalnych średnio i wysokotemperaturowych, istnieją w Polsce duże możliwości rozwoju geoenergetyki niskotemperaturowej. Podobnie jak to uczyniono w Szwajcarii, należałoby opracować i wydać przepisy o stosowaniu w nowym budownictwie tylko tych systemów (do 55°Celsjusza). Tego typu energia jest do osiągnięcia na całym obszarze kraju i mogłaby być wykorzystywana za pomocą tanich pomp ciepła produkowanych w Polsce według naszych gotowych projektów. Na ostatnim ,,Kongresie Klimatycznym” w stolicy Francji Paryżu, projekt ,,Torunia” przedstawiono jako wzorcowy, potwierdzający nasze olbrzymie zasoby geotermalne, których wykorzystanie przyczyni się do likwidacji zabójczego smogu w Polsce. Przedstawione projekty zostały poprzedzone studium argumentacyjnym, w którym wykazano dlaczego nie można przyszłości energetycznej w Polsce opierać na imporcie surowców energetycznych (potworne obciążenie budżetu RP), energetyce jądrowej (zasoby uranu są na ukończeniu, obecna światowa energetyka jądrowa zużywa 79 kiloton), przy możliwościach kopalń rud uranowych na poziomie 50 kiloton. Ponadto nie są rozwiązane w świecie problemy składowania elementów napromieniowanych elektrowni. Analiza zasobów energetycznych naszego kraju i możliwości ich pozyskiwania wskazują, że Polska może stać się producentem taniej i ,,czystej” energii, którą może zaspokoić własne potrzeby i uruchomić na szeroką skalę eksport tej energii do krajów sąsiednich. ,,Produkcja” tej energii musi być jednak w rękach Polaków i poszczególnych gmin tak, aby każde potanienie energii wspomagało rozwój i konkurencyjność polskich towarów wytwarzanych dla własnych potrzeb i na eksport. Wykorzystanie tylko fragmentu przedstawionych wyżej zasobów energii cieplnej, za pomocą opracowanych projektów wykonawczych ciepłowni oraz elektrociepłowni geotermalnych i geotermicznych, jak również dwóch projektów elektrociepłowni tzw. „darmowej energii”, stanowi ofertę budowy tanich, konkurencyjnych wobec dotychczasowej energetyki źródeł ciepła i elektryczności. W ciepłownictwie możemy w krótkim czasie zastąpić energię ciepła, otrzymywaną w Polsce darmową energią ciepła wód geotermalnych. Tania energia to konkurencyjny przemysł oraz tańsze usługi balneologiczne oraz lecznicze, to sposób dogonienia krajów bardziej rozwiniętych gospodarczo. W efekcie geotermia daje możliwość wzrostu zamożności mieszkańców, zapewnia czyste powietrze i ochronę środowiska. Jest to inwestycja na wiele lat, na pokolenia, na której działalność władze miasta i mieszkańcy mogą mieć decydujący wpływ, przynosząca zyski z prawa własności. Żeby zapewnić ten wpływ i korzyści dla mieszkańców, trzeba jednak zrezygnować z poszukiwania inwestorów strategicznych i budować partnerstwo publiczno-prywatne z udziałem akcjonariatu mieszkańców. Będzie to sprzyjało odtworzeniu średniej klasy i przeciwdziałało rozwarstwieniu majątkowemu obywateli. * Dane pochodzą z referatów pt. Energia gorących wód podziemnych podstawowym, miejscowym nośnikiem energii dla gospodarki Powiatu Słupskiego, który wygłosił dr inż. Marek Kaźmierczak oraz Wykorzystanie energii Ziemi podstawą rozwoju gospodarczego Polski. Kwas huminowy ekologicznym nawozem polskiego rolnictwa, który wygłosił prof. zw. dr hab. inż. Ryszard Henryk Kozłowski. Schemat obiegu wody i ciepła. * Grafika: Atlas zasobów geotermalnych formacji mezozoicznej na Niżu Polskim, Ministerstwo Środowiska 2004 r. Geotermia w Uniejowie Geotermalne inwestycje w Gminie Uniejów (województwo łódzkie, powiat poddębicki) rozpoczęły się wraz z wykonaniem dwóch odwiertów w latach 1990–1991. W 1999 r. powołana została spółka Geotermia Uniejów sp. z Głównym udziałowcem w spółce jest Gmina Uniejów (58,8%), a pozostałe udziały należą do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi. Geotermia Uniejów jest pierwszą w Polsce ciepłownią wykorzystującą wyłącznie odnawialne źródła energii w postaci wód geotermalnych i biomasy. Całkowita moc ciepłowni wynosi 7,4 MW – z czego 1,8 MW pochodzi ze spalania biomasy, a 3,2 MW z energii wód geotermalnych. Ciepło z głębi ziemi pozyskiwane jest za pomocą tzw. dubletu geotermalnego składającego się z odwiertu produkcyjnego (eksploatacyjnego), którym wydobywa się wodę na powierzchnię i po odebraniu ciepła jest ona zatłaczana z powrotem pod ziemię odwiertem chłonnym. Użycie dubletu geotermalnego zapobiega wyczerpaniu się podziemnych zasobów. Temperatura wody na wypływie z odwiertów dochodzi do 70°C. Schemat dubletu geotermalnego. * Grafika ze strony: Balneoterapia W Uniejowie rozwinęły się usług wodolecznicze, dzięki zdrowotnym właściwościom wody geotermalnej. Funkcjonujący w ramach Geotermii Uniejów Gabinet Balneologiczny oferuje kąpiele perełkowe w naturalnej wodzie geotermalnej mającej działanie uspokajające, kojące, relaksujące i odprężające. Uniejowskie wody termalne pomagają w walce z alergiami, wspomagają gojenie zmian skórnych, poprawiają stan nawilżenia i ukrwienia skóry. Kąpiele szczególnie wskazane są przy chorobach stawów i mięśni, stanach po urazach i zabiegach chirurgicznych, chorobach dermatologicznych, żylakach, stanach napięcia emocjonalnego, bezsenności, nerwicach i zapaleniach nerwów. * Dane ze strony: Zakład Geotermalny Mszczonów Zakład Geotermalny w Mszczonowie powstał jako trzeci w Polsce. Od 2000 r. wydobywana jest w nim woda geotermalna wykorzystywana do celów ciepłowniczych, rekreacyjnych, a także co jest ewenementem na skalę europejską – do celów pitnych. Ciepłownia geotermalna zastąpiła przestarzałe trzy miejskie kotłownie węglowe, które co roku emitowały do atmosfery 15 ton związków azotu, 60 ton związków siarki, 9700 ton dwutlenku węgla oraz 145 ton pyłów. Po zastosowaniu zasilania geotermalnego i współdziałającego z nim dodatkowego systemu gazowego – emisja pyłów spadła do zera, znikły również związki siarki, związki azotu spadły zaledwie do poziomu jednej tony, a dwutlenku wydziela się teraz czterokrotnie mniej. Eksploatacja gorących podziemnych źródeł zapewnia więc społeczności Mszczonowa nie tylko stabilny system grzewczy ale też – minimalizując negatywne skutki oddziaływania na środowisko samego procesu produkcji ciepła – w znacznym stopniu podniosła komfort życia w mieście. Podmszczonowskie wody geotermalne o temperaturze 42°C, pozyskiwane z głębokości 1700 metrów są w stanie skutecznie ogrzać Mszczonów do momentu kiedy temperatura powietrza nie spadnie poniżej – 5°C, później musi być już dodatkowo podgrzewana gazem. Ciepłownia gazowo–geotermalna w Mszczonowie została oddana do użytku w 2000 r. Wybudowana była w ramach projektu celowego współfinansowanego przez Komitet Badań Naukowych. Wnioskodawcą i wykonawcą projektu był Urząd Miasta i Gminy Mszczonów, natomiast realizatorem był Instytut Gospodarki Surowcami Mineralnymi i Energią PAN w Krakowie, pełniący nadzór naukowy nad inwestycją. Całkowita moc ciepłowni wynosi około 7,5 MW, w tym około 2,7 MW pochodzi z absorpcyjnej pompy ciepła wykorzystującej wodę geotermalną. Produkcja ciepła wynosi około GJ/rok, przy czym w sezonie grzewczym około 40% ciepła dostarczanego odbiorcom pochodzi z wody geotermalnej. Schłodzona w części ciepłowniczej woda geotermalna po przejściu przez zespół odżelaziaczy jest kierowana do miejskiej sieci wodociągowej jako woda pitna wysokiej jakości. Od 2008 r. podmszczonowskie wody geotermalne wykorzystywane są również do celów rekreacyjnych w nowoczesnym aquaparku „Termy Mszczonowskie”. W 2011 r. Spółka zrealizowała inwestycje pn. „Budowa instalacji odzysku ciepła II stopnia w Zakładzie Geotermalnym w Mszczonowie” Jej efektem ekologicznym jest wytworzenie instalacji zwiększającej produkcję energii odnawialnej o 1 MW. * Dane ze strony internetowej: Geotermia w Koninie W Koninie na wydzielonej Kanałem Ulgi i rzeką Warta Wyspie Pociejewo wykonano odwiert geotermalny o głębokości 2660 m. Parametry wody okazały się rekordowe spośród wszystkich działających w kraju odwiertów geotermalnych. Temperatura w złożu na końcowej głębokości wynosi 97,50C przy mineralizacji 150 gramów w litrze i dużej wydajności. Przeprowadzone wstępne badania fizykochemiczne wykazały, że jest to wysoko zmineralizowana woda typu chlorkowo-sodowego zawierająca duże ilości jonów chlorkowych, sodowych, magnezowych i wapniowych, a także wiele mikroelementów. Spełnia ona wszelkie parametry wody leczniczej. Wysoka temperatura wody geotermalnej stwarza możliwości szerokiego wykorzystania jej w celach energetycznych zarówno do ogrzewania obiektów, które powstaną na Wyspie Pociejewo, jak i przy zastosowaniu najnowocześniejszych technologii do produkcji energii elektrycznej. Inwestycja kosztowała ponad 15 mln zł i sfinansowana została ze środków własnych Geotermii przy 50% dotacji NFOŚiGW w ramach programu „Energetyczne wykorzystanie zasobów geotermalnych”. W dalszych inwestycjach na Wyspie Pociejewo uczestniczyć będą Geotermia Konin Sp. z (spółka komunalna), miasto Konin, inwestorzy prywatni (również zagraniczni), a najważniejszym źródłem finansowania będą fundusze unijne. * Dane ze strony internetowej: Geotermia toruńska Najsłynniejsza w kraju jest chyba geotermia toruńska finansowana w całości przez Fundację Lux Veritatis. Temperatura wody w złożu sięga 64 st. C, a po jej wydobyciu 61 st. C. Inwestycja została zrealizowana z pieniędzy prywatnych pomimo wielu problemów czynionych przez minioną już władzę. Zdaniem projektanta prof. Ryszarda H. Kozłowskiego inwestycja ta odniosła sukces z uwagi na dużą wydajność otworu eksploatacyjnego i chłonności otworu zatłaczającego. To właśnie te parametry stanowią podstawę do oceny danego złoża geotermalnego i sposobu jego wykorzystania. Podczas pompowania udokumentowano wydajność złoża na 320 metrów sześciennych na godzinę przy ciśnieniu 6,5 atmosfery, co jest wynikiem niespotykanym na Niżu Polskim. To inwestycja, która zwróci się po trzech, czterech latach – tak o toruńskiej geotermii w „Rozmowach niedokończonych” mówił prof. Jan Szyszko. Eksploatowane przez Fundację Lux Veritatis zasoby wystarczyłyby żeby zaopatrzyć w ciepło 200 tys. mieszkańców, czyli całe miasto Toruń. * Dane ze strony internetowej: Geotermia w Stargardzie W Stargardzie zasoby geotermalne pozwalają na pokrycie ponad 80% zapotrzebowania na ciepło z instalacji geotermalnej, co dałoby miastu pozycję lidera w Polsce w zakresie wykorzystania energii odnawialnej. W stargardzkim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej funkcjonuje system dwuotworowy (dublet geotermalny), składający się z otworu wydobywczego oraz otworu zatłaczającego (chłonnego). Woda geotermalna jest wydobywana za pomocą pompy głębinowej, oddaje ciepło w wymienniku ciepła do wody obiegowej, a następnie schłodzona zatłaczana jest do złoża otworem chłonnym. Rozwiązanie to zapewnia nie tylko odnawialność złoża oraz utrzymanie jego parametrów eksploatacyjnych, ale także spełnienie wymogów ochrony środowiska. Temperatura wydobywanej wody (solanki) na powierzchni wynosi 83,5°C. Pierwsza sprzedaż energii do sieci ciepłowniczej Stargardu miała miejsce w 2005 r. Efektywność ekonomiczna instalacji geotermalnych Koszt budowy podobnej instalacji jak w Stargardzie to ok. 40 mln zł, co pozwala na zwrot nakładów w ciągu ok. 9–10 lat (przy założeniu ceny sprzedaży na poziomie ceny ciepła z węgla). Zwrot nakładów w przypadku instalacji wiatrowych to ok. 14–16 lat (bez wsparcia państwa). Taki sam rezultat w zakresie redukcji emisji CO2 wymaga nawet 1,5 x większych dopłat poprzez system wsparcia OZE dla energii pochodzącej z wiatraków, niż potrzebne byłoby to w przypadku energii pochodzącej ze źródeł geotermalnych. * Dane ze strony internetowej: Geotermia Podhalańska Prekursorem geotermii w Polsce był prof. Julian Sokołowski, pracownik Instytutu Gospodarki Surowcami Mineralnymi i Energią Polskiej Akademii Nauk, który w latach 1989-1993 w miejscowości Bańska Niżna stworzył pierwszy w Polsce Doświadczalny Zakład Geotermalny PAN. Do geotermalnej sieci ciepłowniczej zostało podłączonych kilka pierwszych budynków, produkcja ciepła odbywała się w oparciu o dwa otwory: Bańska IG-1 i Biały Dunajec PAN-1. Na bazie tych doświadczeń powstał następnie projekt komercyjny. W 1994 r. uruchomiono pilotażową instalację ciepłowniczą, która z czasem była rozbudowywana. Proces rozbudowy i podłączania nowych odbiorców trwa nadal i realizowany jest przez spółkę PEC Geotermia Podhalańska będącą producentem i dystrybutorem energii cieplnej. W latach 1981-1997 wykonano na Podhalu 10 otworów wiertniczych, w których stwierdzono występowanie wód geotermalnych o temperaturze max. 86ºC i wydajności do 550 m3/h. Gorąca woda z głębi ziemi na Podhalu cechuje się doskonałymi parametrami i mineralizacją do 3 g/l oraz tym, że wypływa na powierzchnię pod własnym ciśnieniem, z wyjątkiem otworu położonego na szczycie Furmanowej oraz w Bukowinie Tatrzańskiej. W 2006 r. Spółka uruchomiła Park Wodny – największego odbiorcy energii cieplnej z sieci, a w 2016 r. doszło do pierwszej w historii działalności Spółki obniżki cen ciepła sieciowego. * Dane ze strony internetowej: Geotermia Pyrzyce Odwierty, z których korzysta Geotermia Pyrzyce sp. z mają głębokość 1640 m, a temperatura wód termalnych wynosi 64°C. W procesie technologicznym woda termalna stosowana jest w obiegu zamkniętym, po wydobyciu i oddaniu ciepła wodzie sieciowej w wymienniku, przepływa rurociągiem do przyporządkowanych otworów zatłaczających, schładzając się do niższej temperatury. W okresie letnim ciepłownia sprzedaje ciepłą wodę użytkową na potrzeby indywidualnych odbiorców, natomiast w okresie grzewczym energia cieplna jest dystrybuowana kilku przedsiębiorstwom produkcyjnym oraz mieszkańcom miasta. Przy dodatnich temperaturach zewnętrznych produkcja pochodząca z układu geotermalnego pokrywa zapotrzebowanie odbiorców, natomiast przy spadku temperatur woda jest dogrzewana poprzez udział kotłów gazowych w procesie produkcji energii. Ciepło odebrane wodzie geotermalnej stanowi około 55% obliczeniowego zapotrzebowania miasta na ciepło. Największym problemem jest wysoka mineralizacja wydobywanych wód (121 g/l, głównie NaCl), dlatego w systemie zastosowano specjalną technologię. * Dane ze strony internetowej: Obecnie na obszarze Polski funkcjonuje 9 geotermalnych zakładów ciepłowniczych o mocach: Bańska Niżna (1993, 4,5 MW, docelowo 70 MW), Pyrzyce (1997, 15 MW, docelowo 50 MW), Stargard (2005, 14 MW), Mszczonów (1999, 7,3 MW), Uniejów (2001, 2,6 MW), Słomniki (1 MW), Lasek (2,6 MW), Klikuszowa (1 MJ/h), Toruń (jeszcze w budowie). * Dane ze strony internetowej: Podstawowe dziedziny stosowania energii geotermalnej (wg Lindal'a 1973) Źródło: Atlas zasobów geotermalnych formacji mezozoicznej na Niżu Polskim, pod red. W. Góreckiego, Kraków 2006.
Gaz ziemny w głównej mierze składa się z metanu, jednak oprócz niego występować mogą w nim także inne gazy takie jak propan, butan, azot, a nawet hel czy argon. W związku z tym wyróżnić można kilka rodzajów gazu ziemnego, który jest dostarczany w naszym kraju dla odbiorców końcowych. Informacja o tym, jaki gaz dostarczany jest do budynku, jest natomiast niezwykle istotna przy instalacji urządzeń gazowych, dlatego też warto wiedzieć, jak sprawdzić rodzaj gazu ziemnego dostarczanego w danym regionie Polski. Jakie znaczenie ma rodzaj gazu dla jego użytkowników? Rodzaj gazu, jaki dostarczają dla odbiorców końcowych dostawcy gazu w Polsce, ma duże znaczenie w przypadku montażu urządzeń gazowych, takich jak, chociażby kuchenki. Większość ich modeli przystosowanych jest bowiem do spalania wysokometanowego gazu ziemnego składającego się w 97,8% z metanu oraz mającego wartość opałową nie mniejszą niż 34 MJ/m3. Jeśli więc do budynku dostarczany jest inny rodzaj gazu, wymagają one zastosowania odmiennego rodzaju dysz, a także zamontowania ich przez specjalistę. W związku z tym informacja o rodzaju gazu dostarczanego do budynku jest jedną z podstawowych kwestii przy zakupie urządzeń zasilanych za jego pomocą. Bez niej może się bowiem okazać, że zakupione urządzenie będzie działać niepoprawnie lub nie będzie można go podłączyć do danej sieci gazowej. Jakie są rodzaje gazu ziemnego na rynku? To, jaki rodzaj gazu ziemnego oferują dystrybutorzy gazu w Polsce, nie jest kwestią przypadku. Kwestie te regulowana są bowiem poprzez Obwieszczenie Ministra Energetyki z dnia 16 maja 2018 roku. W związku z tym w Polsce wyróżnia się następujące rodzaje gazu: gaz ziemny wysokometanowy typu E — zawierający 97,8% metanu pozostałą jego część stanowi natomiast propan, butan, azot i dwutlenek węgla, charakteryzuje się on ciepłem spalania na poziomie nie mniejszym niż 34,0 MJ/m3, gaz ziemny zaazotowany typu Ls — zawierający około 71% metanu i 27% azotu, pozostałe jego składniki to natomiast propan, butan i dwutlenek węgla, jego ciepło spalania nie może być mniejsze niż 26,0 MJ/m3, gaz ziemny zaazotowany Lw — zawierający 79% metanu, 19,5% azotu , a pozostałe jego składniki to także propan, butan, azot i dwutlenek węgla, w jego przypadku ciepło spalania nie może być natomiast mniejsze niż 30,0 MJ/m3. Oprócz tego wyróżnia się także gaz ziemny zaazotowany typu LN oraz Lm, który jednak nie jest dostarczany w Polsce, jednak parametry, jakie powinien on spełniać, ujęte są także w obwieszczeniu Ministra Energetyki. Pierwszy z wymienionych rodzajów gazu ziemnego jest najczęściej dostarczany w Polsce, gaz ziemny typu Lw i Ls dostarczany jest natomiast wyłącznie w regionach znajdujących się w okolicy jego wydobycia. Warto przy tym pamiętać, że cena gazu uzależniona jest między innymi właśnie od jego rodzaju. Gaz ziemny Lw i Ls ze względu na mniejsze ciepło spalania jest wobec tego tańszy od gazu ziemnego typu E. Jak sprawdzić rodzaj dostarczanego gazu? Rodzaj gazu ziemnego, jaki dostarczany jest do budynku, pozwala między innymi określić specjalna mapa, na której obszary dystrybucji poszczególnych rodzajów tego paliwa są wyraźnie wskazane. W związku z tym gazociągi dostarczające gaz ziemny typu Lw zgodnie z nią występują w województwie: Dolnośląskim, Wielkopolskim Lubuskim. Z kolei gaz ziemny typu Ls dostarczany jest przede wszystkim w okolicach Kołobrzegu oraz Koszalina, a także Białogardu oraz Żmigrodu. Pozostała część kraju zaopatrywana jest w klasyczny rodzaj wysokometanowego gazu. Oprócz możliwości sprawdzenia na mapach rodzaju dostarczanego gazu można także tego dokonać u dystrybutora lub jego sprzedawcy, który bez problemu powinien udostępnić nam taką informację. Dodatkowo w przypadku rodzaju gazu należy także pamiętać o tym, że nie ma fizycznej możliwości, aby do jednego budynku za pośrednictwem tej samej sieci gazowej dostarczany był zarówno gaz ziemny wysokometanowy, jak i zaazotowany. Każdy z nich przesyłany jest bowiem za pomocą odrębnych sieci gazociągowych. to największa w Polsce porównywarka, w której skupiamy się na tematyce fotowoltaiki, prądu oraz gazu. Od 2010 roku piszemy o rynku energii, tworzymy raporty i rankingi, które pomagają wybrać najlepsze firmy oraz obniżyć rachunki naszym użytkownikom
gaz ziemny w polsce mapa